Coś nie zatrybiło.

13 kolejka Keeza 5liga okazała się pechową kolejką dla zespołu rezerw WKS-u.

Orlęta Reda - WKS GRYF II Wejherowo 4:1(1:1)

Jedyną bramkę dla żółto-czarnych strzelił Kamil Wośk.

Skład WKS GRYF II Wejherowo – TUTAJ.

Kary indywidualne – TUTAJ.

Tabela 5ligi, komplet wyników – TUTAJ.

Szczegóły meczu – TUTAJ.

Galeria zdjęć – TUTAJ.

Zapraszamy jak zawsze na naszego fanpage'a na Facebooka.

Na Łąkowej obie drużyny przystąpiły do meczu z dużym animuszem i wielką wolą zgarnięcia całej puli trzech punktów. Pierwszy cios zadali gospodarze. Wykorzystali rzut karny. W sumie mieli ich aż trzy, jednego wybronił golkiper WKS-u Wiesław Ferra. Po dziesięciu minutach żółto-czarni strzelają bramkę wyrównującą, za sprawą Kamila Wośk.

I takim wynikiem kończy się pierwsza odsłona meczu. W drugiej połowie ponownie szybko zdobywają prowadzenie gospodarze(po wykorzystanym karnym). A przy okazji tej akcji stoper wejherowian ujrzał czerwoną kartkę i goście od 51min. grali w osłabieniu. Był to na pewno kluczowy moment tego spotkania. Na domiar tego, drugi ze stoperów Gryfa doznał kontuzji i musiał być zmieniony. Skrzętnie tą sytuacje wykorzystali redzianie i dwukrotnie musiał jeszcze kapitulować bramkarz żółto-czarnych.

Trenerzy WKS-u próbowali robić roszady w ustawieniu zespołu, robili zmiany lecz niestety tego dnia

„Coś nie zatrybiło”.

Zabrakło strzałów z dystansu, które spowodowały by, aby stworzyła się możliwość na danie szansy pomyłki golkiperowi gospodarzy. Drużyna nie współgrała ze sobą, a indywidualności wcale nie pomagały, wręcz szkodziły grze ofensywnej.

I w taki to sposób żółto-czarni wracają bez punktów.

Kolejne spotkanie już w najbliższą sobotę na Wzgórze Wolności przyjeżdża GTS Pruszcz Gdański.

Mecz zaplanowany jest na godz. 12.00.

1921 Historia, która trwa...